Jak uniknąć windykacji?

Uprzywilejowana pozycja polskich banków powoduje, że nie mają dużych problemów z egzekucją wierzytelności. Każdy bank może wystawić tytuł egzekucyjny na podstawie samych dokumentów bankowych. W tym celu nie musi składać żadnych wyjaśnień przed sądem. Bank musi zwrócić się do sądu jedynie w celu uzyskania klauzuli wykonalności, która jest nadawana na podstawie wspomnianych już dokumentów bankowych. Sąd sprawdza jedynie formalności, nie interesuje go powód braku spłaty ani też prawidłowość kwoty naliczonych odsetek. Do nadania klauzuli wykonalności nie jest też konieczna wiedza dłużnika o istnieniu długu.

Bank może także wystawić klauzulę wykonalności samodzielnie, w przypadku oświadczenia dłużnika o  dobrowolnym poddaniu się egzekucji. Pismo takie podpisujemy często w momencie zaciągania kredytu.

Początek – czyli w jaki sposób trafiamy do komornika?

Nie jednemu z nas przytrafiła się sytuacja, przez którą popadliśmy w kłopoty finansowe. Nie mamy pieniędzy na spłatę raty, więc jej nie płacimy. Bank odezwie się do nas zazwyczaj już po trzech tygodniach.

Najprawdopodobniej otrzymamy telefon od pracownika banku. Będzie on starał się dowiedzieć, czy niezapłacona rata wynika z przejściowej sytuacji, czy też może grozi nam niewypłacalność. To ostatni dzwonek na zapłatę raty. Kolejnym krokiem podjętym przez bank będzie wysyłanie pism listami poleconymi. Bank może sam domagać się spłaty długu lub sprzedać wierzytelność zewnętrznej firmie windykacyjnej, która specjalizuje się w tego typu działaniach.

Windykacja przedsądowa

Windykacja to nic innego jak stałe namawianie dłużnika do dobrowolnej spłaty długu. Windykator będzie podejmował telefoniczne i listowne próby skontaktowania się z dłużnikiem. W przypadku braku reakcji odda sprawę na drogę sądową.

Na tym etapie możliwe jest jeszcze uniknięcie batalii sądowej. Można próbować dojść do porozumienia z firmą windykacyjną, np. poprzez rozłożenie długu na raty, zmniejszenie długu, czy darowanie odsetek.

Windykacja sądowa

W przypadku braku porozumienia, windykator występuje do sądu o wydanie nakazu zapłaty. Ponownie, sąd sprawdza wyłącznie formalne przesłanki istnienia długu i wydaje nakaz zapłaty.

Od nakazu zapłaty przysługuje nam sprzeciw, który możemy złożyć przed sądem. Jego skuteczność zależy od argumentów, którymi dysponujemy. Możemy powołać się np. na przedawnienie długu.

Nakaz zapłaty opatrzony w klauzulę wykonalności, stanowi ostatni etap postępowania sądowego. Następnie wkracza już komornik.

Komornik

Komornik może zająć Twój majątek, wynagrodzenie, alimenty oraz emeryturę. Trafisz ponadto na krajową listę dłużników BIG.

Jak uniknąć windykacji?

Najlepszym sposobem na uniknięcie windykacji jest… spłata długu. Niestety, pożyczone pieniądze musimy oddać. Warto skontaktować się z bankiem, ponieważ może nam pomóc w zwróceniu pożyczki. Jakie mamy opcje?

  • Wydłużenie terminu spłaty długu – bank może dobrowolnie wydłużyć okres spłaty długu, np. wydłużyć kredyt o kilka lat. Spowoduje to obniżenie rat, dzięki czemu łatwiej będzie nam je spłacić.
  • Zaciągnięcie innej pożyczki – bank (choć częściej inna instytucja finansowa) może przystać na zaciągnięcie przez nas innej pożyczki. Jest to jednak niebezpieczna sytuacja, przez którą możemy łatwo popaść w spiralę długów.
  • Pożyczka pod zastaw/hipotekę – bank może udzielić nam kolejnej pożyczki w przypadku, gdy jesteśmy właścicielami nieruchomości (hipoteka) lub ruchomości (zastaw).
  • Konsolidacja zadłużenia – w przypadku gdy jesteśmy dłużnikami z kilku tytułów w jednym banku, możemy poprosić bank o połączenie długu w jedną całość. Będzie to dla nas korzystne, jeśli w jej wyniku zamienimy kilka wysokooprocentowanych kredytów krótkoterminowych na jeden – długoterminowy i o niższym oprocentowaniu.

Pomyśl, zanim się zadłużysz

Biorąc kredyt, czy też pożyczkę, powinniśmy być pewni, że będziemy w stanie je spłacić. Dlatego też nigdy nie zadłużajmy się, jeśli nasze wydatki przekraczają comiesięczne dochody. Eksperci radzą, by dokonać obliczeń i sprawdzić, ile pieniędzy zostanie nam co miesiąc. W tym celu od ogólnego dochodu naszej rodziny odejmujemy opłaty stałe (czynsz, wynajem, rachunki, ubezpieczenia, paliwo) oraz zmienne (jedzenie, środki czystości, rozrywka, ubrania). Od uzyskanej kwoty odejmujemy 30-40%, co daje nam kwotę, którą w miarę bezpiecznie możemy przeznaczyć na spłatę zadłużenia.

Przedawnienie

Wiele firm windykacyjnych korzysta na nieświadomości dłużników i wzywa ich do zapłaty długów już przedawnionych. Przedawnionych długów nie musimy spłacać. Jakie są więc terminy przedawnienia?

  • Umowa kupna-sprzedaży – 2 lata
  • Świadczenia okresowe oraz najem – 3 lata
  • Roszczenia podatkowe – 5 lat od końca roku kalendarzowego, w którym upłynął termin na zapłatę zobowiązania
  • Umowa kredytu – 3 lata
  • W przypadku pożyczki pomiędzy osobami fizycznymi – 10 lat